Z Berlina wracamy nie na tarczy, lecz z tarczą. Małą, ale cenną. Ciężka trzydniowa praca przynosiła efekty w postaci wspaniałego tatuażu zapełnionego postaciami z obrazów Hieronima Boscha i pierwszego miejsca za najlepszy tatuaż kolorowy.
Wszystkich zatroskanych o naszego modela uspokajamy-
– po trzech dniach tatuowania, noga nie odpadła 🙂
